
Wilki na szlaku czyli kto?
Jesteśmy małżeństwem, które połączyła miłość do długich wędrówek. Pierwsza z górskich wycieczek zakończyła się zaręczynami. To były nasze początki, kondycja nas obojga dawała wiele do życzenia. Bartosz wybrał miejsce wszystkim znane - Morskie Oko. Tutaj po morderczej wspinaczce pod górę klęknął z pierścionkiem w ręce. Co miałam zrobić? Przecież nie miałam wyjścia,...